FASHION PHILOSOPHY FASHION WEEK POLAND 13/ FRIDAY

Wydaje się, że nie zdążyłam wypowiedzieć Fashion Philosophy Fashion Week Poland, a już był niedzielny wieczór i czas powrotu do domu po trzech absolutnie emocjonujących dniach spędzonych na 35 pokazach w strefie Designer Avenue oraz w Shoroomie, który był oblegany zarówno przez blogerów, stylistów jak i znane osoby z pierwszych stron gazet. Ósmą edycję odwiedziło łącznie 12 tyś. osób, w tym najpopularniejsze blogerki Maffashion, Jessica Mercedes, Macademian Girl, Honey, Jestem Kasia czy Cajmel :) Wśród gwiazd pojawiły się - uwielbiana przez Tomaotomo - Weronika Książkiewicz, a także: Edyta Herbuś, Ola Kwiaśniewska, Robert Kupisz, Małgorzata Kożuchowska, Marta Żmuda-Trzebiatowska, Joanna Horodyńska, Ada Fijał, Klaudia Halejcio oraz Sabrina Pilewicz. Wrażenia? Bezcenne. Schudłam 3 kg, zaliczyłam (oprócz Offów znowu/niestety) wszystkie pokazy, 2 Aftery i praktycznie przez cały weekend nie spałam. 
Pierwszym pokazem, jak chciałam Wam pokazać była kolekcja Collage TOMAOTOMO by Tomasz Olejniczak, która zrobiła na mnie najbardziej pozytywne wrażenie. Muszę przyznać  że na ten pokaz czekałam z niecierpliwością, ponieważ kilka miesięcy temu podczas warsztatów dla blogerów we Wrocławiu Tomasz w skrócie opowiedział nam o swoich inspiracjach i o tym, w jakim kierunku podąża. Dla mnie ogromnym plusem kolekcji na jesień zimę 2013 jest różnorodność - zarówno tkanin i ich łączenia, jak i kolorystyki, która nie jest oczywista na sezon jesienno-zimowy, co mi się bardzo podoba. Ulubiony motyw: turkus i koronka francuska Calais. W finałowej sukni - jak dla mnie - przepięknie wyglądałaby Weronika Książkiewicz. 

ŁUKASZ JEMIOŁ BASIC

photos: Jey Wild

Pokaz Łukasza Jemioła był najbardziej obleganym pokazem podczas całego Fashion Week'a. Po sukcesie poprzedniej kolekcji, Jemioł z powodzeniem kontynuuje linię Basic, łączącą casualowy look ze sportowym szykiem, oraz stonowaną ciekawą gamę kolorystyczną, która bardzo mi się podoba. Trzeba przyznać, że u Jemioła nawet szarości wyglądają interesująco, szczególnie w połączeniu z przetartymi błękitami czy w zestawieniu z żółcią. Dla mnie najciekawszym elementem kolekcji okazał się siateczkowy płaszczyk, a wśród rzeczy, które chętnie bym założyła, znalazł się piękny dzianinowy błękitny sweter oraz kombinezon, który możecie zobaczyć na pierwszym zdjęciu. Niestety ceny nadal poza moim zasięgiem :) Sam pokaz uświetnił występ Rebeki, utrzymany w elektronicznym żywym tempie, oraz finałowe wyjście Doroty Williams, Sandry Ostanek (szefowej działy mody In Style), Różeny Opalińskiej i Ani Męczyńskiej. 

PTASZEK

photos:Seweryn Cieślik/Magnifique Studio

Inspiracją i motywem przewodnim kolekcji WARSHIP jesień zima 2013 Moniki Ptaszek byli żeglarze oraz morskie opowieści, co tłumaczy imitację rdzy, kalosze, poniszczone i stylizowane na nieco ubrudzone spodnie czy koszule, zestawione ze swetrami oversize i płaszczami. Na pewno mocnym punktem kolekcji są różnorodne tkaniny, takie jak jeans, sztruks, wełna czy skóra, a także ciekawa gama kolorystyczna. Grupą docelową prawdopodobnie będą panowie, którzy są na bakier z sieciówkami i stawiają na indywidualizm. Plus za to, że kolekcja jest spójna, ma w sobie coś intrygującego i zdecydowanie nie można przejść obok niej obojętnie, ale czy ja chciałabym aby mój facet chodził tak ubrany? No NIE WIEM.

NICK-NACK

photos: Jey Wild

Pokazem, który bardzo przypadł mi do gustu okazał się duet Agnieszki Nowak i Laury Leniec, które pod nazwą NICK-NACK po raz pierwszy pojawiły się na Łódzkim Fashion Week'u i pozytywnie zaskoczyły publiczność. Kolekcja jesień-zima 2013 zatytułowana "Looking For.." to propozycja dla kobiet, które cenią minimalizm, elegancką prostotę i nie stronią od sportowego szyku. Pięknie skrojone płaszcze dopełniły futrzane czapki, natomiast sukienki wyróżniły ciekawe formy, połączenia kolorystyczne bieli i beżu oraz różnorodne faktury. Jednym z moich ulubionych elementów, mimo że ten trend powoli zacznie przemijać, okazała się przezroczysta kopertówka.Trzymam kciuki za dziewczyny i jestem ciekawa dalszego rozwoju.

MARTA WACHHOLZ

W kolekcji Marty Wachholz można wyczuć, że jest absolwentką ASP. Głównym motywem są plastyczne wzory imitujące liście, delikatnie przełamujące  klasycznie skrojone sukienki czy garnitury, nadając im ciekawy, aczkolwiek momentami kiczowaty charakter. 

MOHITO

Mohito. Miło, że pojawiło się na Fashion Week'u i nie zawiodło. Kolekcja bardzo typowa jak dla tej marki, kobieca, klasyczna i elegancka, w której nie zabrakło ciekawych tkanin oraz form. W kolorystyce przeważają czerń i granat oraz monochromatyczne wzory. Jestem na tak.

ORSAY

Koronki, cekiny, brokat, połyskujące bluzki i marynarki - Orsay na sezon jesień-zima 2013 nabiera mega kobiecego i wyrazistego stylu. W kolekcji pojawiają się romantyczne i seksowne  sukienki, ołówkowe spódnice czy bluzki z przezroczystymi wstawkami. Moim numerem jeden jest plisowana brokatowa spódnica, którą możecie zobaczyć na pierwszym zdjęciu :) Pokaz wyglądał bardzo ciekawie, zwłaszcza, że wzięły w nim udział zyskujące coraz większą popularność modelki: Kamila Szczawińska, Ewa Władymiruk, Emila Nawarecka, Maja Salamon, i Julie. 

SHABATIN

Ostatnim pokazem, o którym mimo wszystko wspomnę, był pokaz Shabatin w stylu total rock'n'roll, z bardzo udziwnioną choreografią na wybiegu. Tym, co mnie najbardziej w tej kolekcji zastanawia, jest target. W strojach z tej kolekcji widzę zbuntowane nastolatki idące na imprezę, i to jest moje jedyne wyobrażenie. O ile sukienki z frędzlami czy bluzka z agrafkami nie zrobiły na mnie aż tak mega złego wrażenia, o tyle przewijające się elementy jeansowe - i szczególnie stroje dla panów - pozostawiły bardzo dużo do życzenia!

_______________________________________________________________________

Jacket/ kurtka: Cubus Top/ sieteczkowa bluzka: Mohito High panties/ wysokie majtki: River Island Tights/ rajstopy: Fiore Bag/ torebka: River Island Neckalce/ naszyjnik: House of Mima Shoes/ buty: Rihanna for RI

dziękuję Elle :)

Mullan, Meri, Shiny Syl, Macademian Girl, Maffashion, Mila

Łukasz Jemioł

House Of Mima

Khat Style & Billy Jane <3

RELACJA Z SOBOTY JUŻ WKRÓTCE NA BLOGU!