Photos: Jey Wild | Postproduction: Meri Wild
Total Look: TALLY WEIJL
Bag | torebka: Pouppe de Papier
Każda podróż sprawia, że łapiemy oddech i dystans do wszystkiego, co na co dzień wypełnia nasze życie. I choć w przypadku blogowania nie jest to aż tak oczywiste, bo na wyjeździe wciąż jesteśmy w pracy, to jednak kilka tygodni spędzonych z dala od domu, nowe miejsca i nowo poznani ludzie otwierają nam oczy na zupełnie nowe rzeczy. Po powrocie wiele osób pytało mnie o to, jakie wrażenie zrobił na mnie Nowy Jork. Jasne, że czułam niesamowitą euforię, ale z każdym dniem dostrzegałam kolejne rzeczy, które robiły na mnie średnio dobre wrażenie.
Nie jest to nic odkrywczego, ale wyraźnie da się odczuć, że to miasto jest mocno przeludnione. W weekendy w okolicach Times Square jest tak dużo ludzi, że praktycznie płynie się z falą :) Brzmi zabawnie, ale jeśli dodamy do tego niesamowity hałas, trąbiące taksówki, karetki na sygnałach i brak tlenu, to robi się mniej przyjemnie. Na każdym kroku atakuje Spider Man i sprzedawcy biletów na różne atrakcje. Po południu miasto zaczyna przypominać wysypisko śmieci, bo każda restauracja, sklep czy pub wystawia na ulicę ogromne wory ze śmieciami z całego dnia, z których wyciekają rożne rzeczy pozostawiając średnio przyjemny zapach. Co kilka kroków wchodzi się również w chmurę dymu z budki z hot-dogami lub opary płynące ze stacji metra.
Najbardziej jednak dołującą sprawą jest bardzo zauważalny rasizm. Czarni nienawidzą białych, biali nienawidzą czarnych. O innych rasach czy konfliktach religijnych nie będę nawet wspominać. Chodzi mi o ogólny obraz Nowego Jorku odbitego trochę w krzywym zwierciadle, jakiego nie zauważamy na ekranach w komediach romantycznych. I nie piszę tego w żadnym wypadku po to, aby Was zniechęcić czy rozczarować, bo ja nie wróciłam rozczarowana. Wróciłam tylko z przekonaniem, że Nowy Jork jest dla osób, które mają mega power i pędzą przed siebie. Dla mnie to tempo chyba byłoby trochę za szybkie :)
Nie jest to nic odkrywczego, ale wyraźnie da się odczuć, że to miasto jest mocno przeludnione. W weekendy w okolicach Times Square jest tak dużo ludzi, że praktycznie płynie się z falą :) Brzmi zabawnie, ale jeśli dodamy do tego niesamowity hałas, trąbiące taksówki, karetki na sygnałach i brak tlenu, to robi się mniej przyjemnie. Na każdym kroku atakuje Spider Man i sprzedawcy biletów na różne atrakcje. Po południu miasto zaczyna przypominać wysypisko śmieci, bo każda restauracja, sklep czy pub wystawia na ulicę ogromne wory ze śmieciami z całego dnia, z których wyciekają rożne rzeczy pozostawiając średnio przyjemny zapach. Co kilka kroków wchodzi się również w chmurę dymu z budki z hot-dogami lub opary płynące ze stacji metra.
Najbardziej jednak dołującą sprawą jest bardzo zauważalny rasizm. Czarni nienawidzą białych, biali nienawidzą czarnych. O innych rasach czy konfliktach religijnych nie będę nawet wspominać. Chodzi mi o ogólny obraz Nowego Jorku odbitego trochę w krzywym zwierciadle, jakiego nie zauważamy na ekranach w komediach romantycznych. I nie piszę tego w żadnym wypadku po to, aby Was zniechęcić czy rozczarować, bo ja nie wróciłam rozczarowana. Wróciłam tylko z przekonaniem, że Nowy Jork jest dla osób, które mają mega power i pędzą przed siebie. Dla mnie to tempo chyba byłoby trochę za szybkie :)
Dzisiejszy zestaw, który skompletowałam w Tally Weijl, świetnie wpisał się w klimat nowojorskich pubów. Co kilka kroków świetny design i neonowe napisy zachęcały, aby zajrzeć do środka. Poszarpanych boyfriendów nie brakuje w mojej garderobie, ale podczas zakupów towarzyszy mi zawsze nieudarte wrażenie, że to właśnie te będą moimi ulubionymi. Tak więc skusiłam się na nową parę w Tally Weijl, dobierając haftowany krótki top i czerwone koturny na korku. Bez szaleństw, ale za to bardzo w moim stylu :) Mam nadzieję, że zdjęcia się Wam podobają, a na kolejny wpis zapraszam zaraz po weekendzie!
cudownie wyglądasz ;-))
ReplyDeleteGenialnie wygladasz! Moje tempo to tez by nie bylo ;)
ReplyDeletePerfekcyjna stylizacja i zdjęcia! ;)
ReplyDelete______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
Wyglądasz obłędnie w tym zestawie! A te buty są po prostu boskie! <3
ReplyDeleteMoże i Nowy Jork nie jest Twoim miejscem , ale w jego stylowy krajobraz wpisujesz się idealnie Meri :)
Pozdrowionka,
MEG :-)
Dziękuję :) Faktem jest, że zdjęcia robiło się bosko!
DeleteThanks for the comment <3
ReplyDeleteAmazing!
www.pinkie-love-forever.blogspot.com
Zazdroszczę! Nowy Jork to mój kolejny cel! Super zdjęcia!
ReplyDelete♥
ReplyDeleteidealny klimat! <3
ReplyDeleteYou look so cool !
ReplyDeletexoxo,
atwednesdaysiwearpink.blogspot.pt
Och Meri, przypominasz mi Lady Gagę
ReplyDeleteale jesteś niepowtarzalna, super
This comment has been removed by the author.
ReplyDeleteWow zjawiskowo! ale klimat i stylizacja! <3
ReplyDeletewow! ⬆️
ReplyDeleteUwielbiam Twojego bloga! :)
ReplyDeleteŚwietny wpis, genialne zdjęcia.
Buziaki!!
Bardzo się cieszę :) :*
DeleteYou look so pretty 😍😍
ReplyDelete<3 | X | alyinwanderland.com | Latest: Golden Light Style Post
Świetnie wyglądasz :) Widzę gorsecik z akcentem folkowym :D ciekawie się komponuje z resztą stylizacji.
ReplyDeleteWyglądasz bosko
ReplyDeleteCzy Ty też masz wrażenie ze NY City wcale nie jest taki duży?
ReplyDeleteHmm.. w zasadzie odniosłam inne wrażenie - po powrocie do Wrocławia wydał mi się niesamowicie mały! Dosłownie wszystko pod ręką :D
DeleteNowy Jork jest ogromny, ale poruszanie się po nim jest bardzo łatwe i szybkie, dlatego te odległości nie są w żadnym wypadku uciążliwe :)
Kwestia jest też tego, że przez kilka dni zwiedza się głównie Manhattan, a NY sięga o wiele dalej :)
DeleteCzy Ty też masz wrażenie ze NY City wcale nie jest taki duży?
ReplyDeleteWyglądasz bosko
ReplyDeleteDzięki wszechobecnym flagom na samochodach, balkonach itd. kolor czerwony jest obecnie bardzo modny- dlatego moja uwagę od razu przykuły Twoje buty ;-)
ReplyDeleteHaha! Może w takim razie wyskoczę w nich do jakiejś strefy kibica.. ;)
DeleteNY looks a really marvelous place and you had a very cool ootd, perfect for this location! Kisses from Italy and thank you for your visit,
ReplyDeleteEni
Eniwhere Fashion
Bloglovin of Eniwhere Fashion
Ale super klimat i stylizacja ;))
ReplyDelete<3!
ReplyDeleteAmazing photos!
ReplyDeletexo,
Priceless Ambition
Wyglądasz zjawiskowo! erfekcja w każdym calu:)
ReplyDeleteCo do rasizmu -to smutne,że aż tak go widać.
Sandicious
Guapísima!!! Me encanta tu look, Meri!!!
ReplyDeleteUn beso
http://cocoolook.blogspot.com.es/
Love the styling and those red wedges are amazing!
ReplyDeleteMelanie
The Mel Division
Świetny look, jeansy rewelacja i te okulary!! Ale najbardziej to Ci zazdroszczę tła :D Piękny New York- mega mega zazdroski :)
ReplyDeleteNice! I really like this.
ReplyDeleteStyle For Mankind
Bloglovin
Ekstra jest ta stylizacja <333
ReplyDeleteThese pictures are editorial-worthy. Love how colourful they are, and you look like you're having so much fun!
ReplyDeletexo
Siffat
http://icingandglitter.com
Amazing, love the shoes! ❤
ReplyDeleteRewelacyjne zdjęcia!
ReplyDeleteNo i twoja stylizacja boska! :)
Marzy mi się Nowy York już od dawna :D
I love this look - these photos are amazing!
ReplyDeleteXx
Molly
www.trendychickadee.com
Wow, so cool outfit, love this style!
ReplyDeletehttp://www.vickydressy.ch
Love this look on you girl! What a pretty top! So sexy :) Great styling gorgeous!
ReplyDeleteHappy Monday!
Much love, Len
http://www.lenparent.com
Genialne zdjęcia. Twoja stylizacja przypadła mi do gustu, świetne buciki :)
ReplyDeleteEverything's absolutely perfect! I adore your hair style :)
ReplyDeletefashionabejita.blogspot.com
Stylizacja i same zdjęcia są prześwietne <3 Co do tej gorszej strony Nowego Jorku to w życiu bym nie pomyślała, że jest to aż tak widoczne :( Niestety nie taka Ameryka jak ją piszą... co do tempa to jednak wolę moją sielankową Polskę :D Świetnie, że mogłaś tam być i zobaczyć tak wiele, zazdroszczę <3 Miłego dnia :*
ReplyDeletewww.sandina.pl
Love those sandals! Really nice summer outfits:)
ReplyDeleteDaniel x
The Daniel Originals | Instagram: danielpoonvignez
New Post: Believe The Impossible
Beautiful wedges! what a cute summer outfit! If you're still in NYC and love cake make sure you stop by Lady M- it's one of my fav. :)
ReplyDeletexx
www.crystalchiffon.com
Całość jest mega, ale buty to kradnę :)
ReplyDeleteObłędnie! ❤
ReplyDeleteSO CUTE summer style dear :) I love the colors.
ReplyDeleteCheck out my new bedroom tips post :)
Have a fab weekend!
LOVE Maria
Chyba jeden z moich ulubionych looków z Twojego wyjazdu do NYC! Podoba mi się bardzo opis w tym poście i to, że szczerze piszesz o wadach tego miasta, które dla tych, którzy interesują się trochę historią Ameryki powinno być logiczne i jadąc tam powinno być się na to nastawionym. Kocham podróże za ich różnorodność i za to, że dają mi poznawać świat, ludzi i inne kultury. Nie oczekuję jadąc na drugi kraniec świata ideałów, zawsze pięknych widoków itp. tak jest tylko w Bawarii hahaha taki mały sarkazm, ale tutaj gdzie się nie wybierzesz wszystko jest idealne, nawet łąka obok stodoły, nie wspominając o samej stodole, no i do tego ludzie na każdym kroku poprawni politycznie, co zmusza do zastanowienia się czy ich serdeczność jest naprawdę zawsze szczera.
ReplyDeletePozdrawiam gorąco Meri!
AJ